| SPOD SZUFLI PIACHU, czyli Lipnica drugim Wąchockiem
SAMOCHWAŁA
Samochwała w "Gminie" stała
I w "Kurierze" tak gadała:
"Zdolny jestem niesłychanie
W Urzędzie mam poważanie
Moja buzia prawdę powie,
Na pytania... nie odpowiem.
Jak odpowiem, to wykrętnie,
Lubię łowić w wodzie mętnej.
Unia daje mi pieniądze,
Bo to w końcu ja tu rządzę.
Pozyskałem już miliony...
Choć mój wniosek odrzucony.
Nie ten przejdzie, puszczę inny
Razem z kontrolerem gminnym.
Radni także mi pomogą-
- tak na grillu ustalono.
Żeby robić mało-wiele.
Dobry ten, co gębą miele.
Łatwo wchodzi mi do głowy
I donosik już gotowy
To na W..ka, to na O.ka
A najlepiej Jarka Śpiołka
Jestem mądry, jestem zgrabny
I mam garniturek ładny.
A poza tym, daję słowo
Ja mam gminę wyjątkową.
Mój kontroler-głowa tęga,
Nikt mu do pięt nie dosięga.
Tato mój, też tęga głowa-
kanaliza już gotowa.
Moi radni "maluczkowie",
Zrobią to, co się im powie.
Cała reszta - taka mała,
A ja jestem SAMOCHWAŁA!
(zetwu) |
| |