STRONA GŁÓWNA

Lipnickie wiadomości

***

LËPNICKÔ BASZKA

Do końca turnieju pozostały już tylko 3 spotkania. Na marcowym spotkaniu 30.03.br. szczęście dopisało Piotrowi Piechowskiemu z Jarant - 186 pkt. przy stoliku, debiutującej Krystynie Szulc z Kiedrowic - 179 pkt., Henrykowi Prądzinskiemu z Lipnicy - 130 pkt. To pierwsza trójka zawodników. Poza tym było jeszcze 20 graczy. Na pozycji lidera utrzymał się Kazimierz Wera z Lipnicy - 121 pkt. w klasyfikacji generalnej. Na drugie miejsce awansował Henryk Prądzinski z Lipnicy - 105 pkt. Trzecią lokatę zajmuje dotychczasowy wicelider Marek Zieliński z Osusznicy - 99 pkt. Kolejne rozdanie 27 kwietnia br.

Z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskiego życzę wszystkim szczęścia, zdrowia, spokoju oraz wielu wygranych w kaszubską baśkę.

Andrzej Lemańczyk

***

KANALIZACYJNE MISZ - MASZ

Od kilku dni po Lipnicy chodzi jeden z pracowników Urzędu Gminy i rozdaje dokumenty związane z budową u nas kanalizacji. Pierwszą ciekawostką jest data wypisana na tych dokumentach: 19 marca 2009r. Jeżeli mam podpisać jakąkolwiek deklarację to tylko z datą rzeczywistą, np. 10 kwietnia. Drugą ciekawostką jest paragraf 4 punkt 2 Umowy w sprawie budowy przyłącza kanalizacyjnego, według którego mamy się zgodzić na wejście firmy budowlanej na naszą ziemię bez odszkodowania i bez jasnego określenia miejsca prac. Firma więc może pracować na terenie całej naszej nieruchomości. Urząd powinien dołączyć do tej umowy mapkę sytuacyjną z zaznaczonym przebiegiem przyłącza. Trzecią ciekawostką jest paragraf 5 Umowy, w którym Gmina zastrzega sobie odstąpienie od umowy z przyczyn niezależnych i bez zagwarantowania nam zwrotu zapłaconej w dniu podpisania umowy zaliczki. W wielu gminach na budowę kanalizacji pozyskuje się środki zewnętrzne i przyłącza wykonuje się bezpłatnie. U nas za nieudolność urzędników w pozyskiwaniu tych środków karze się samych mieszkańców obciążając ich zapłatą 600 lub 1000 złotych.
Może też okazać się po pewnym czasie, że zostaniemy na wniosek wójta albo radnych koalicji zaskoczeni wprowadzeniem opłat adiacenckich od wzrostu wartości naszych nieruchomości i wtedy za przyłącze zapłacimy podwójnie. Przy tak wysokim koszcie przyłącza warto zastanowić się nad zakupem przydomowej oczyszczalni ścieków, gdzie wywóz osadu następuje raz na rok lub dwa lata.
Dobrze byłoby gdyby przed roznoszeniem w/w pism zostało zorganizowane zebranie wiejskie, na którym mieszkańcy mogliby wypowiedzieć się w sprawie narzuconych przez gminę kosztów i gdzie moglibyśmy się zapoznać z planowanym rzeczywistym przebiegiem nitek kanalizacyjnych, aby móc uniknąć dewastacji naszych zadbanych podwórek i przydomowych ogródków.

***

ORLIK "WYLĄDOWAŁ" W PRĄDZONIE

Dzięki wójtowi Narlochowi i jednemu z gminnych urzędników boisko w Prądzonie stało się sławne na całe Pomorze, bo wybudowano je w 1/3 na prywatnym gruncie. Prace przeprowadzono pomimo protestów właścicielki gruntów. Ważniejsze było zdanie gminnego urzędnika: "Równać, równać..." No, i wyrównano. Okazuje się, że geodezja i gospodarka gruntami nadal jest Achillesową piętą naszego urzędu. Dodatkowo z lokalnej prasy możemy dowiedzieć się, że od tej pory wszelkie ugory mogą zostać potraktowane jako grunty gminne, więc przypominamy mieszkańcom o ich zagospodarowaniu (inf. za: http://bytow.naszemiasto.pl/wydarzenia/980979.html).

***

ANTYALKOHOLOWE PRZEPYCHANKI

Zarządzeniem z dnia 06 kwietnia br. wójt rozwiązał dotychczasową Gminną Komisję Przeciwdziałania Alkoholizmowi. Nie chcemy uważać, że nastąpiło to, aby z pracy w tym gremium wyłączyć dyrektora ZS w Lipnicy Andrzeja Lemańczyka. Życzymy nowej Komisji owocnej pracy pod egidą naszych włodarzy, a mamy ich aż trzech...

***

Nowô tradicëjô na Gòchach

1 kwietnia (Prima Aprilis) 40 mieszkańców naszej gminy otrzymało pismo podpisane przez wójta gminy Lipnica w sprawie wszczęcia postępowania podatkowego w związku z niezapłaceniem podatku od posiadania "szczekającego czworonoga". Na telefoniczne zapytanie jednego z posiadaczy "najlepszego przyjaciela człowieka", czym skutkuje to postępowanie, wójt odpowiedział - "egzekucją komorniczą"! Podzielamy troskę włodarza gminy Lipnica o dochody budżetowe naszej gminy. Jednak straszenie mieszkańców komornikiem, tylko dlatego, że tydzień lub dwa zwlekają z zapłaceniem podatku za psa jest co najmniej nie na miejscu. Z drugiej strony tegoroczny list może okazać się kontynuacją rozpoczętej w ubiegłym roku nowej gminnej tradycji urządzania mieszkańcom dowcipów primaaprilisowych. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku, również 1 kwietnia Wójt gminy Lipnica wysłał list gończy za "wałęsającym się, bezpańskim psem, który zagraża zdrowiu i bezpieczeństwu uczniów". No cóż, nie od dziś wiemy, że ciężka jest psia dola.


ARCHIWUM
GALERIAWIADOMOŚCI
LINKI2010
PRASA LOKALNA2009
REDAKCJA2008
 2007
 PRASA LOKALNA
 2010
 2009
1 % 2013
na LIPNICZANKĘ
2008
 
  
Liczba odwiedzin :  7674Copyright © Wornk 2008-2012AKTUALIZACJA: 08.01.2012r.