BOMBA JEDNAK WYBUCHŁA!
W piątek, 21 maja br. wójt wezwał dyr. Lemańczyka do urzędu i wręczył mu pismo, w którym
zapowiada, że klasy nie będą łączone ze względu na dobro dzieci!!! Żąda jednak zwolnienia dwóch wicedyrektorów i wpisania każdemu nauczycielowi dodatkowych
czterech nadgodzin, co najprawdopodobniej przyniesie zwolnienie dwóch nauczycieli.
Czyżby wójt przeliczył głosy i woli narazić się nauczycielom, a nie rodzicom? Może otrzymał kilka konkretnych
telefonów od liczących się osób z Lipnicy i ugiął się pod ich naciskiem? A może teraz chce wszystko zrzucić na nauczycieli i pokazać pozostałym mieszkańcom gminy, jacy to
oni są źli, bo nie chcą iść na kompromis? Ludzie, jak to nazwać?! Kto go tego nauczył?!
Wiedziałem, że kampania wyborcza w tym roku będzie ostra, ale w najśmielszych marzeniach nie przewidywałem,
że aż tak będzie się pod wójtem paliło. Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę, a może to być istny tajfun, który do końca wymiecie z urzędu to co stare, i nastaną nowe, lepsze
rządy. Tego Wam i sobie z całego serca życzę.
Nasza redakcja pragnie podziękować wszystkim Rodzicom uczniów naszej szkoły, bo dzięki Waszej determinacji,
obecności na wywiadówce, i zebraniu z wójtem w szkole osiągnęliście to, że wójt chce teraz wycofać się z tego, rozdmuchanego przez siebie, konfliktu. Warto działać, pomimo
nerwów i niepewności, bo dla władzy liczą się tylko ci, którzy potrafią walczyć o swoje.
(jas)