OD WYDAWCY
"CUDZE CHWALICIE, SWEGO NIE ZNACIE"

          Wielokrotnie spotkałem się z pretensjami niektórych czytelników, że profil naszej gazety jest zbyt jednostronny, bo tylko krytykujemy, a nigdy nie chwalimy wójta. Dlatego też w tym felietonie postaram się spojrzeć na działania wójta i jego wspaniałej ekipy pod kątem ich bezspornych sukcesów ostatniego czasu.
          Pod koniec listopada wójt wezwał wszystkich prezesów jednostek OSP z gminy Lipnica na spotkanie. Bardzo dobrze, że wójt na to spotkanie nie przyszedł, bo jak może dyskutować z takim "motłochem". Zrobił inaczej, bardzo zmyślnie, wysyłając dwie pracownice urzędu. Ich zadaniem było uświadomić strażaków, że wydatek około 40 złotych miesięcznie na jednostkę dla utrzymania pojazdów i sprzętu gaśniczego w należytym stanie to o wiele za dużo i przekracza wszelkie dopuszczalne normy. Poszło między innymi o 4 pędzle dla OSP Lipnica (i puszkę farby) oraz 3 pędzle dla OSP Borzyszkowy. Panowie Strażacy, znajcie umiar, bo przez Waszą rozrzutność zabraknie pieniędzy na 6000 złotych miesięcznie dla pana Świontek Brzezińskiego i pomniejszych kwot dla ciągle zatrudnianych kolejnych niezbędnych pracowników! Bardzo dobrze, tu należy pochwalić pana wójta, że tak sumiennie pilnuje finansów gminy, a pan kontroler specjalista tak bardzo mu w tym pomaga. Piątka jak nic, panie wójcie! Chwalimy, chwalimy.
          Ostatnia sesja Rady Gminy, która nie doszła do skutku, to również majstersztyk w wykonaniu wójtowskiej ekipy. Na ważne głosowania się nie przychodzi, każdy to wie, oprócz -oczywiście- "głupiej" opozycji. Rzecz załatwiona wzorowo, dziwi tylko reakcja żądnych sensacji mediów, takich jak różne nasze gazety lokalne. Do czorta z nimi, panie wójcie! Tu pokazałeś pan prawdziwą klasę! A zaproszeni goście, jak przedstawiciele Lafarge, czy Lasów Państwowych i tak przybędą znowu na każde pana wezwanie. Tak trzymać. Piątka z plusem, panie wójcie. Bardzo chwalimy, bardzo.
          Wielkie oburzenie budzi sprawa tej mieszkanki Prądzony, co to ośmieliła się upomnieć o własną ziemię. Jakim prawem ubiega się o swoje, skoro już dawno temu pan i pana ojciec postanowili, że boisko gminne ma stać na prywatnym gruncie? Wywłaszczyć ją jak najszybciej, skoro tak sprytnie Urząd Gminy "przywłaszczył" sobie wcześniej jej grunt! Niech każdy w tej gminie wie, że jego prywatne grunty mogą zostać w taki sam sposób zabrane i niech się boją! Kto się boi "władzy", pozostanie potulny jak piesek. Brawo, tylko chwalić wójta. Oto sposób na niepokornych. Tak dalej, a radni niech temu przyklaskują. Słowa uznania za zdecydowane i bezprawne działania. Szósteczka, prościutko do dzienniczka, a mama lub tata niech jak najszybciej podpiszą.
          Radnego Reszkę, co doposaża remizę i salę wiejską w Borowym Młynie, trzeba jak najszybciej "wykopać" z rady! To jest świetne zagranie, panie wójcie, aby szczuć jednych radnych przeciwko innym - iście godne Mazariniego. Nie wyszło z Bukowskim, to nic; dacie sobie radę z drugim. Trzymam kciuki. Nieważne są przecież sprawy bytowe mieszkańców, ważne, żeby walka była. CZAS NA ZMIANY. O to chodzi. Prawie przegrany proces o "zgnity" most z innym radnym, to też betka, koszty sądowe i odszkodowanie zapłacimy bardzo chętnie. Cieszę się bardzo i pochwalam. Już odkładam pieniądze na przyszłoroczny podatek do gminy, żeby nie zabrakło ani na wasze pensje, ani na diety ukochanych radnych, ani na ewentualne odszkodowania przez waszą "błogosławioną" bezmyślność. Jestem jak najbardziej "za". Szóstka z plusem, a na koniec kadencji nawet świadectwo z "paskiem".
          Żeby jednak nie było tak lukrowo, musi być odrobina krytyki. Jakby czując, że zbliża się nieuchronny koniec waszych "rządów", zaczynacie, panie wójcie i wasza ekipo, zagrywać bardzo bezczelnie. Proszę jednak pamiętać, że im kto wyżej wlazł, z tym większym hukiem spada. Żył niegdyś w starożytnej Grecji legendarny król Midas. Bardzo bogaty i wpływowy. Było mu jednak tego mało. Zapragnął więc, aby wszystko, czego dotknie zamieniało się w złoto i poprosił o pomoc bogów. Ci spełnili jego prośbę, co doprowadziło wprost do jego zguby, bo nawet nie mógł się najeść i napić. Nasz wójt i jego ekipa są bardzo do niego podobni, z tym, że wszystko, czego dotkną, zamienia się w (...) . Czemu ma to jednak służyć, nie wie nikt, bo na pewno nie interesom i rozwojowi naszej gminy. Wybory za 10 miesięcy ocenią wasze, panowie, postępowanie, a ludzie, których z własnej woli obracacie przeciwko sobie, na pewno przyczynią się do waszej przegranej. Czego wam i sobie z całego serca życzę. Wesołych Świąt.

Wydawca