| CO TAM, PANIE, Z JEZIORAMI?
Już od ponad 2 lat trwają starania wędkarzy z Wiejskiego Koła Wędkarskiego w Lipnicy o możliwość
gospodarowania na jeziorach Lipionek i Głęboczek, położonych w centrum wsi Lipnica. Sprawa, choć powoli, posuwa się jednak do przodu i chyba już bliżej jej końca niż początku.
Wędkarze czekają cierpliwie, co zgodne jest przecież z charakterem ich hobby, ale nie zasypiają też gruszek w popiele. Przez cały czas kontrolują przebieg sprawy i działają
w celu jej pomyślnego zakończenia. Dla przypomnienia osobom niewtajemniczonym krótkie kalendarium z przebiegu całej sprawy:
16. i 17. grudzień 2006 - akcja zbierania podpisów wśród mieszkańców Lipnicy pod petycją do Wójta Gminy Lipnica o rozwiązanie umów dzierżawnych z dotychczasowymi
dzierżawcami jezior i przekazanie ich w użytkowanie Wiejskiemu Kołu Wędkarskiemu w Lipnicy.
09. styczeń 2007 - przedłożenie Wójtowi petycji wraz z listą 327 (!) podpisów mieszkańców Lipnicy
12. kwiecień 2007 - zebranie założycielskie Wiejskiego Koła Wędkarskiego w Lipnicy i podjęcie uchwały o założeniu Stowarzyszenia pod tą nazwą. Wysłanie wniosku o rejestrację Koła.
12. wrzesień 2007 - postanowienie Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ o zarejestrowaniu Wiejskiego Koła Wędkarskiego w Lipnicy i wpisaniu go do Krajowego Rejestru Sądowego pod
numerem KRS 0000286855.
22. wrzesień 2007 - wniosek Zarządu Wiejskiego Koła Wędkarskiego w Lipnicy do Wójta o rozwiązanie umów dzierżawnych dla jezior Lipionek i Głęboczek
08. październik 2007 - zebranie połączonych Komisji Rady Gminy, Wójta , Zarządu Koła oraz dzierżawców jezior; kompromisu w sprawie nie osiągnięto.
10. październik 2007 - spotkanie dzierżawców jeziora Lipionek z przedstawicielami Zarządu Koła. Dzierżawcy, panowie E. Borzyszkowski i Z. Fabczak, osiągnęli kompromis
z Kołem i obiecali nie zgłaszać sprzeciwu wobec rozwiązania umowy dzierżawnej z nimi.
12. październik 2007 - spotkanie Zarządu Koła z dzierżawcą jez. Głęboczek, panem F. Adamczykiem. Nie osiągnięto żadnego porozumienia, mimo dobrych chęci Zarządu Koła.
16. październik 2007 - Wójt rozwiązuje umowy dzierżawne. Robi to zgodnie ze stosownym zapisem w umowach, na 6 miesięcy przed upływem roku dzierżawnego.
10. styczeń 2008 - I Walne Zgromadzenie Członków Wiejskiego Koła Wędkarskiego w Lipnicy. Omówiono aktualną sytuację starań o jeziora, przyjęto nowych członków ( ich
liczba sięgnęła 51 nie licząc młodzieży ), oraz nadano honorowe członkostwo w Kole pp. Borzyszkowskiemu i Fabczakowi.
16. kwiecień 2008 - mija termin wypowiedzenia umów dzierżawnych. Pan Adamczyk, dotychczasowy dzierżawca Głęboczka, nie zgadza się z tym i Urząd Gminy kieruje sprawę
do Sądu Rejonowego w Bytowie.
rok 2008 - trwały rozmowy z Urzędem Gminy co do jez. Lipionek. Zarząd Koła zlecił wykonanie operatu rybackiego dla Lipionka i przedłożył go w Urzędzie Gminy. Od lutego
do końca sierpnia działała Szkółka Wędkarska zorganizowana przez Koło. Najzdolniejszy młody wędkarz czterokrotnie reprezentował Koło i naszą Gminę na zawodach wędkarskich
różnego szczebla z całkiem niezłymi wynikami. Urząd Gminy ustalił w międzyczasie cennik wędkowania dla członków Koła na jez. Lipionek.
22. grudzień 2008 - rozprawa z powództwa Gminy Lipnica przeciwko Franciszkowi Adamczykowi (nr sprawy I C 158/08) o ustalenie i wydanie nieruchomości (tj. jez. Głęboczek).
Członkowie Zarządu Koła zostali wezwani jako świadkowie w sprawie.
29. grudzień 2008 - ogłoszenie wyroku w w/w sprawie. Werdykt jest niekorzystny dla pana Adamczyka.
03. marzec 2009 - p. Adamczyk składa apelację od wyroku do Sądu Okręgowego w Słupsku.
Z powyższego Kalendarium widać wyraźnie, jak Zarząd Koła, krok po kroku, bardzo mozolnie dąży
do wyznaczonego przez siebie celu. Niestety, zwykły upór p. Adamczyka powoduje, że mieszkańcy Lipnicy ciągle jeszcze muszą czekać na wędkowanie w Głęboczku. Zapowiedział zresztą
na spotkaniu z Zarządem Koła w październiku 2007r., że umyślnie będzie przedłużał całą procedurę.
Mamy nadzieję, że rok 2009 okaże się przełomowym w sprawie, chociaż wiadomo, że sfinalizowanie całej sprawy nie
leży tylko w gestii Wiejskiego Koła Wędkarskiego w Lipnicy.
Potrzebna jest dobra wola włodarzy naszej gminy i oby wędkarze nie musieli w nią wątpić.
L. Śpiołek
| |
