STRONA GŁÓWNA | Zagadka Piaskowego Dziadka rozwiązana
Kto jeszcze pamięta tę enerdowską dobranockę, która gościła w naszych domach w latach 80-tych ubiegłego wieku? Piaskowy Dziadek (niem. Unser Sandmännchen) przepadł gdzieś razem z talonami na samochód, niekończącymi się kolejkami w sklepach mięsnych i szarym jak życie większości Polaków za czasów Komuny papierem toaletowym. W ubiegłym roku na fali nostalgii firma Demel wypuściła na rynek płytę DVD - "Gdzie mieszka Piaskowy Dziadek?" No właśnie, gdzie? A wystarczy udać się w okolice Ostrowitego, aby zrozumieć, że jest to wymarzone miejsce dla naszego bohatera. Dookoła jak okiem sięgnąć morze piasku, który przy najmniejszym podmuchu wiatru sypie się do oczu (patrz galeria: http://www.gloslipnicki.ovh.org/galerie/gal06/gal06.htm). A właśnie sypanie piaskiem w oczy to ulubione zajęcie Piaskowego Dziadka, czyli Piaskuna (niem. Sandmann), postaci z niemieckiego folkloru, która w ten sposób usypiała dzieci. Ta dobrotliwa postać z bajki Gerhardta Behrendta, reżysera filmów animowanych, który ją nieco unowocześnił ma też inne oblicze. Obok przyjaznego opiekuna, który przynosi dzieciom dobre sny sypiąc im w oczy magiczny piasek, istnieje jeszcze opowieść o tym, iż dzieci, kiedy kładą się spać, mogą czuć się bezpiecznie i spokojnie dopóki nie zjawi się Piaskun, który przyniesie im koszmary i wizje znacznie odległe od klasycznych bajek. Równie przerażające jest to, że najmłodszy wójt na Pomorzu, żyjący widocznie jeszcze w świecie bajek, pragnie krainę Piaskuna przenieść do Lipnicy utrudniając w ten sposób nasze, codzienne życie. Nie na darmo powiedzenie sypać piaskiem w oczy oznacza - przeszkadzać, utrudniać, stwarzać problemy, przeszkody. W każdym razie pamiętajmy, że gdy wieczorem będziemy zasypiać, może odwiedzić nas Piaskun i od niego zależeć będzie jedynie, co nam się tej nocy przyśni. Na szczęście na jawie to my mamy wpływ na to czy będziemy mieszkać w czystym, nieskażonym środowisku, otoczeni malowniczymi, zielonymi wzgórzami, czy też pewnego dnia obudzi nas koszmarny hałas pracujących koparek i kruszarek bezpowrotnie niszczących zarówno naturalne środowisko przyrodnicze jak i spokój mieszkańców. Nie dajmy sobie sypać piaskiem w oczy... (tod) --> Komentarze na forum | ARCHIWUM | ||
GALERIA | WIADOMOŚCI | |||
LINKI | 2010 | |||
PRASA LOKALNA | 2009 | |||
REDAKCJA | 2008 | |||
2007 | ||||
PRASA LOKALNA | ||||
2010 | ||||
2009 | ||||
1 % 2013 na LIPNICZANKĘ | 2008 | |||
Liczba odwiedzin : 937 | Copyright © Wornk 2008-2012 | AKTUALIZACJA: 08.01.2012r. |