STRONA G£ÓWNA

Wracamy po przerwie...

Szanowni Czytelnicy!

Jestem wam winien przeprosiny z powodu milczenia naszej redakcji i braku naszej "gazetki". Z³o¿y³y siê na to rozliczne i wa¿ne przyczyny. Niektórzy mówi±, ¿e t³umacz± siê winni, ale ja s±dzê, ¿e przede wszystkim t³umacz± siê nies³usznie oskar¿ani. My tak¿e jeste¶my w takiej sytuacji. Nie jeste¶my zawodowymi dziennikarzami, obci±¿aj± nas obowi±zki pracy i rodzinne. Dzia³amy spo³ecznie, co podkre¶li³ prof. Cezary Obracht-Prondzyñski. Walczymy o zachowanie tego, co naszym zdaniem jest u nas najcenniejsze - ziemi, krajobrazu i przyrody. Walczymy o pozytywn± strategiê rozwoju Gminy, o postêp nowoczesny, zgodny z ogólnymi ¶wiatowymi i europejskimi trendami. Odkrywkowe kopalnie kruszywa do nich nie nale¿±. To pomys³ na gospodarkê ekstensywn±, która zamyka ca³kowicie inne mo¿liwo¶ci. Zamyka nieodwo³alnie. Raporty o oddzia³ywaniu na ¶rodowisko wspominaj± o zalesianiu terenów pokopalnianych, ale co to bêd± za lasy? Tego ju¿ nikt nie wyja¶nia, tu ju¿ "m±drych" nie ma. Na przejêtych po "BZEKach" terenach Nadle¶nictwo wyda³o grube tysi±ce z³otych, aby ich uprawy dobrze wygl±da³y. Nikt tego rolnikom nie mówi, bo jest to niewygodne, bo mo¿e siê nie zgodz±, bo rolnicy bêd± musieli sami, z w³asnej kieszeni wydaæ te pieni±dze. Jaki las wyro¶nie na glebie bez ¿wiru? Czego uczepi± siê korzenie sosen? Pulpy? ¯wir dzia³a na korzenie jak betonowy fundament dla s³upków p³otu. Utrzymuje sosny w pionie. Piszê o tym, bo szykuje siê decyzja o powstaniu kolejnej kopalni ¿wiru oprócz kopalni Janusza Richtera. Ostro atakuje Kucharczyk z Miastka na Brzozowie. Wed³ug naszych informacji odno¶na uchwa³a ma zostaæ przyjêta ju¿ w styczniu. Podobno te¿ mieszkañcy Brzozowa i Brze¼na s± "za". Czy co¶ dobrego z tego bêd± mieli? W±tpiê. Dodatkowo transport ma byæ zewnêtrzny, a to znaczy, ¿e nikt z kopalni nie bêdzie kontrolowa³, którêdy urobek pojedzie. Czy przez Brze¼no, czy przez Borowy, czy na Bielsko. Ju¿ widzê u¶miechniête i radosne twarze, rêce wzniesione z bia³ymi chusteczkami na powitanie ka¿dego "koryta" przeje¿d¿aj±cego w±skimi ulicami tych miejscowo¶ci. Oto widoczny znak lipnickiego "postêpu" - kilkudziesiêciotonowa ciê¿arówa z ha³asem przewalaj±ca siê przez wioskê. Czy to wiosna, czy lato, jesieñ, czy zima. Kucharczyk planuje kopaæ ponad 30 lat. Podobno tylko kilka kursów dziennie. Apetyt jednak ro¶nie w miarê jedzenia. To wiemy wszyscy. Mo¿liwa jest wiêc i taka sytuacja, ¿e tych kursów bêdzie kilkana¶cie, nie daj Bo¿e kilkadziesi±t. Lepiej dmuchaæ na zimne, ni¿ na gor±cym siê sparzyæ. Lepiej zapobiegaæ, ni¿ leczyæ.

red. nacz. Jaromir A. ¦pio³ek

--> Komentarze na forum

ARCHIWUM
GALERIAWIADOMO¦CI
LINKI2010
PRASA LOKALNA2009
REDAKCJA2008
 2007
 PRASA LOKALNA
 2010
 2009
1 % 2013
na LIPNICZANKÊ
2008
 
  
Liczba odwiedzin :  7763Copyright © Wornk 2008-2012AKTUALIZACJA: 08.01.2012r.