Sprawa Kucharczyka
Podczas sesji Rady Gminy, która odbyła się 17 lipca, przed głosowaniem uchwał dotyczących kopalni
w Brzozowie, popierany przez władze inwestor Waldemar Kucharczyk stwierdza dobitnie, że jest w trakcie rozmów na temat transportu żwiru przez Pietrzykowo i Bielsko. Są to już drogi
gminne Koczały i powiatowe Człuchowa.
18. lipca - telefonicznie rozmawiam z wójtem Koczały Eugeniuszem Dmytryszynem, z panią sekretarz tamtejszego urzędu Urszulą Wirkus, z sołtyską Pietrzyków Barbarą Chmielecką i sołtysem
Trzyńca Czesławem Kulińskim. Wszyscy moi rozmówcy stwierdzają, ze Kucharczyk z nimi przed 17. lipca na temat transportu żwiru NIE ROZMAWIAŁ ! Wójt Dmytryszyn stwierdza dodatkowo,
że w ogóle takiego pana nie zna i nic nie wie o jego zamierzeniach inwestycyjnych na terenie gminy Koczała.
21. lipca - dzwonię ponownie. Tym razem do przewodniczącego Rady Gminy Koczała Mariusza Patejuka oraz do Zarządu dróg Powiatowych w Człuchowie, gdzie rozmawiam z panią Haliną Beńko,
zastępczynią dyrektora Rekowskiego. Kucharczyk z nimi przed 17. lipca o transporcie żwiru NIE ROZMAWIAŁ ! Natomiast dyrektor Główczewski z bytowskiego ZDP odpowiada mi z żalem w głosie,
że co on na decyzję naszej Rady może powiedzieć, że jest od czarnej roboty, a ponowną opinię w sprawie Brzozowa wyda już Starosta Bytowski.
22. lipca - ponownie dzwonię. Raz jeszcze rozmawiam z panią sekretarz Wirkus, która potwierdza wcześniejszą informację, że Kucharczyk z żadnym z podległych jej pracowników UG Koczała
na temat transportu NIE ROZMAWIAŁ ! Rozmawiam także ze Starostą Człuchowskim, który stwierdza, że Kucharczyk z nim NIE ROZMAWIAŁ na temat transportu żwiru drogami powiatu człuchowskiego.
23. lipca - raz jeszcze dzwonię do ZDP Człuchów. Łączę się z dyrektorem Rekowskim. Kucharczyk z nim NIE ROZMAWIAŁ !
25. lipca - rozmowa telefoniczna z przewodniczącym Rady Powiatu Człuchowskiego Tadeuszem Lisowskim. Kucharczyk z nim NIE ROZMAWIAŁ ! Co ciekawe, przewodniczący Lisowski w rozmowie używa
zaimka "nami", sugerując brak rozmów Kucharczyka z całą Radą Powiatu.
Sprawa Kucharczyka jest bardzo ciekawa i interesująca. Pojawia się bowiem człowiek "znikąd", w styczniu br. podczas obrad Komisji Rady Gminy mówi, że nie ma pieniędzy na rozpoczęcie
działalności, na zebraniach wiejskich w Borowym Młynie i Brzeźnie Szlacheckim mówi ludziom co innego, a władza go akceptuje, całkowicie mu ufa i nie sprawdza jego słów. Nie sprawdza,
czy mówi prawdę odnośnie do zamierzenia budowy drogi na Pietrzykowo i przeprowadzenia transportu na Chojnice przez Bielsko. Władza przyjmuje także bez zastrzeżeń jego "Raport oceny
oddziaływania na środowisko", gdzie na stronie 19 jest wyraźnie napisane, a Kucharczyk sam to na sesji przeczytał, że transport planowany jest przez Brzeźno i Borowy. O co tutaj chodzi?
Jednocześnie Kucharczyk kilkakrotnie stwierdził, że nie można podważać głosu radnych. Głosowanie pokazało jednak, że można podważyć głos 453 wyborców, którzy jednoznacznie opowiedzieli
się przeciwko kopalni i transportowi z niej.
Czy potrzebna jest nam taka władza, która lekceważy głos swoich wyborców, a idzie ślepo, jak potulne owieczki, za głosem jednego człowieka. "Ja bym takiego głosu społeczeństwa nie
lekceważył" powiedział radny Roman Reszka, który zresztą nie otrzymał odpowiedzi na dwa swoje dociekliwe pytania: "Ile realnie wpłynie do kasy gminy pieniędzy z tej kopalni?" oraz
"Z kim Kucharczyk rozmawiał na temat transportu żwiru przez Pietrzykowo i Bielsko?"
My za tę kopalnię jako gmina zapłacimy i to dużo. Powiat sobie słono policzy za zniszczone drogi, a podatku z tej kopalni starczy tylko na otarcie łez. Na atrakcyjności straci cały
rejon wokół Gwieździńca i Gwiazdy, ale władza się tym nie przejmuje, ważniejsze jest dla niej zdanie wicewójta Świontek-Brzezińskiego, że "zbieranie podpisów to podburzanie nieświadomego
ludu przeciwko wójtowi" oraz wójta Narlocha, że "zbieranie podpisów po domach jest niepoważne". Dziwne, że chodzenie po domach w Borowym i Brzeźnie przez obecnego wójta podczas kampanii
wyborczej w 2006 roku było w porządku i poważne.
red. nacz. Jaromir A. Śpiołek
--> Komentarze na forum